sobota, 29 grudnia 2018

Piękno starych drzwi - Olsztyn, ul. Mazurska



Piękno starych drzwi.
Te fotografie wykonałem latem, w Olsztynie, na ulicy Mazurskiej - na krótkim odcinku pomiędzy ul. Dąbrowszczaków, a ul. Warmińską. 
Historia miasta to nie tylko same budynki. Cieszymy się, gdy są zachowane, wyremontowane. Te oryginalne przedwojenne drzwi - co za szczęście - ładnie odnowione, dodają starym kamienicom tego smaczku, uroku, klimatu przedwojennego Olsztyna. 








 




czwartek, 29 listopada 2018

Bilet PKP z PRL: Nidzica - Olsztyn albo Chorzele albo Montowo



Dziś pamiątka z PRL - bilet kolejowy na trasę: Nidzica - Olsztyn przez Olsztynek albo Chorzele przez Wielbark albo Montowo przez Działdowo.
Pamiętam takie kartonikowe bilety sprzedawane na stacji Olsztyn Zachodni. Pani kasjerka miała takie gotowe bilety w specjalnej szafce zamykanej na żaluzję (zamiast drzwiczek). Bilety na poszczególne trasy były nawleczone na druty, dlatego jest ta dziurka w środku.

Przed wydaniem biletu pani kasjerka nabijała na bilecie datę na urządzeniu zwanym komposterem - jak na fotografii poniżej. 


piątek, 3 sierpnia 2018

Olsztyn Pieniężnego 2, róg Staszica



To jedno z miejsc, które najbardziej zmieniło się w Olsztynie w ostatnich latach. Pamiętacie ten rozpadający się budynek z czerwonej cegły? Mimo, że ruina, trochę mi go szkoda.
Obok, wzdłuż ul. Pieniężnego - kamienica zbudowana przed rokiem 1885, należąca ongiś do Starków, bogatej rodziny olsztyńskich kotlarzy oraz kowali. 

Fotografie wykonałem w styczniu 2005 roku. Kamienica Starków została burzona w 2012 roku, czerwony budynek wcześniej. Przedstawiciele Miasta konieczność wyburzenia kamienicy Starków motywowali (jak mówią doniesienia prasowe z tamtego okresu) koniecznością poszerzenia ulicy Pieniężnego i wybudowania jezdni z czterema pasami ruchu, po dwa pasy ruchu w obu kierunkach. Kamienicy dawno już nie ma, a Pieniężnego pasów ruchu ma nadal trzy. 

Zastanawia mnie też numeracja budynków. Na tabliczce czerwonego widnieje adres: Pieniężnego 2. Ten sam adres podają gazety z 2012 roku piszące o kamienicy Starków. Dwa budynki z tym samym numerem?

Budynki na fotografiach są brzydkie i zaniedbane. Wszystko jednak, co zaniedbane, jest brzydkie. Odpowiedni właściciel mógł je doprowadzić do porządku i przywrócić im blask. Dziś w tym miejscu rośnie trawka, a Olsztyn znów stracił część swojej historii. Nie potrzeba było do tego wojny i ruskich sołdatów.

PS.
Co stało się z tym pięknym kutym ogrodzeniem? Moim zdaniem miasto powinno dbać o takie rzeczy i wykorzystywać je jako elementy ozdobne np. w parku. W końcu to także przedmioty wykonane przed 1945 rokiem, więc chyba powinny być uznane za zabytkowe?











To samo miejsce współcześnie



niedziela, 15 lipca 2018

Olsztyn, Zatorze - ul. Limanowskiego



Olsztyn - Zatorze, ul. Limanowskiego. Niegdyś jedna z głównych ulic naszego miasta, dziś niestety nieco podupadła. Pamiętam ją jako piękną, pełną uroku, kasztanową aleję. Dziś kasztany (kasztanowce) ostały się tylko trzy. Tu przychodziło się na zakupy. Po prawej były interesujące sklepy z obuwiem, ciuchami, do których zawsze warto było zajrzeć. A dziś? Niestety nie pamiętam już, kiedy ostatni raz robiłem tu zakupy. A miejsce "Eleganta" zajął ciucholand. Takie znaki czasu. 
Zawsze intrygowała mnie też ta wieżyczka na kamienicy nad byłym "Elegantem". Punkt obserwacyjny w razie nalotu? Takie zawsze miałem skojarzenia.


środa, 4 lipca 2018

Kamienica firmy Orłowski & Company - Olsztyn, ul. Knosały 7


Jedna z piękniejszych kamienic w Olsztynie. Kamienica zbudowana została w latach 1904-1905. Powstała w stylu eklektyczno-secesyjnym na skraju ówczesnej dzielnicy przemysłowo-fabrycznej, przy dawnej ul. Gartenstrasse, obecnie Knosały 7. Przeznaczona pod wynajem dla bogatych lokatorów. 
Budynek należał do firmy Orłowski & Company, właścicieli pobliskiego tartaku. Tartak ten znajdował się nieopodal zachowanego do dziś Tartaku Raphaelsohnów, w którym aktualnie mieści się Muzeum Nowoczesności.
Kamienica jest dobrze zachowana, ładnie wyremontowana. Spośród innych olsztyńskich kamienic wyróżnia ją przepiękna brama ze zwieńczeniem z kutego żelaza i dachówkami pokrytymi zieloną emalią, oraz murowany parkan w takim samym stylu. Niewiele zachowało się w Olsztynie tak pięknych elementów małej architektury, które nadawały naszemu miastu niepowtarzalny klimat.





poniedziałek, 2 lipca 2018

Gietrzwałd / Dietrichswalde - kościół i cudowne źródełko

Pocztówka z początków XX wieku.

Gietrzwałd to wieś lokowana na prawie chełmińskim w 1352 roku przez kapitułę warmińską (przypomnijmy, że Olsztyn otrzymał przywilej lokacyjny dopiero w 1353 roku). Zasadźcą był sołtys Dittrich (lub Ditter). Od nazwiska zasadźcy utworzona została niemiecka nazwa wsi Dietrichswalde, spolszczona następnie na Dzietrzwałd, Jetrzwałd i w końcu na Gietrzwałd. 
Gietrzwałd stał się sławny w 1877 roku, kiedy to od 27 czerwca do 16 września, na przykościelnym klonieMatka Boża objawiała się dwóm dziewczynkom: Barbarze Samulowskiej i Justynie Szafryńskiej. Dziewczynki opowiedziały, że Matka Boska przemówiła do nich po polsku, w gwarze warmińskiej. Powiedziały także, że Matka Boska pobłogosławiła pobliskie źródełko, z którego to woda po dziś dzień podobno uzdrawia chorych. 
Okolice źródełka zostały niedawno odnowione. Dawniej teren nie był tu utwardzony i zdarzało się pielgrzymom wdepnąć w małe błotko.
To o mnie tu zafascynowało, to przepiękne kute ogrodzenie wokół figury Matki Boskiej. Takich kutych liści (przypominają mi liście konwalii) nie widziałem w żadnym innym miejscu. 












sobota, 9 czerwca 2018

Przebudowa zajezdni trolejbusowej w Olsztynie



Zajezdnia trolejbusowa w Olsztynie. W tej roli funkcjonowała do 1971 roku. Aktualnie trwa adaptacja budynku na nowy pawilon wystawowy na potrzeby sąsiedniego Muzeum Nowoczesności. Powojenne przybudówki zostały już wyburzone. Dziś trwało wyburzanie ścian wewnętrznych. 
To co zwróciło najbardziej moją uwagę to drewniana konstrukcja dachu i stare okna ustawione w trzech warstwach jedno na drugim, częściowo pokryte tynkiem, wyglądające niczym ze snu szalonego architekta. Czy można te okna jakoś zachować? 











wtorek, 22 maja 2018

Gotyckie cegły, zamek w Olsztynie




Przechodząc ostatnio ulicą Zamkową, zadarłem głowę do góry, aby podziwiać stare gotyckie cegły i wzory z ciemniejszych cegieł, ułożone onegdaj przez budowniczych zamku. Ciemne cegły można podziwiać w całej okazałości, te jasne niestety nie są w najlepszym stanie.
Zamek Kapituły Warmińskiej wybudowany został w połowie XIV wieku. Cegły przetrwały blisko 700 lat. Co się więc z nimi stało w XXI wieku? Skąd te ubytki? Zniszczone cegły układają się w dość zwartą plamę. Czyżby przyczyna tego stanu zamkowej ściany pochodziła z wnętrza zamku? Ciekaw jestem, co znajduje się w tym miejscu po drugiej stronie muru. Kolor cegieł na dolnej linii rombów może wskazywać, ze to efekt podciekania wody od wewnątrz. Czyżby był tam jakiś strop?