Trwa budowa olsztyńskich plant pomiędzy Katedrą, a ulicą Pieniężnego. Wygląda na to, ze będzie to bardzo urokliwe miejsce na spacery, ewentualnie żeby posiedzieć i pogrzać się w ciepłym wiosennym lub jesiennym słońcu (latem to raczej będziemy szukać cienia).
Zastanawiał mnie fakt, że wszędzie trwają jakieś prace, z wyjątkiem tego długiego wału ziemnego wzdłuż ulicy Pieniężnego, obsadzonego szpalerem starych drzew. Miejscowe sikorki ćwierkają, że przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że pod wałem ziemnym znajduje się duże betonowe pomieszczenie. Wejście widoczne jest na 3 i 4 fotografii, zasypane już żółtym piaskiem. Widać jeszcze kawał betonu nad wejściem. Stalowe, dwuskrzydłowe drzwi są już zasypanie.
Tu, pod wałem ziemnym, znajduje się podobno stary bunkier. |
Nie jest to bunkier lecz zwykła komora ciepłownicza. Niestety :)
OdpowiedzUsuńDzięki za zdjęcia. Jak Pan ocenia: będą na planty walić tłumy? Pytam, bo kwadraturowe przestrzenie zachęcające nigdy specjalnie nie były... Czy będą, jak Pan myśli? :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że szału nie będzie. To teren poza głównymi pieszymi szlakami komunikacyjnymi, atrakcji specjalnych nie będzie (może poza ładnym widokiem na Katedrę). Myślę, że mieszkańcy częściej jednak wybiorą fontannę w Parku Centralnym, ewentualnie spacer wzdłuż Łyny pod nowym mostem.
UsuńTeż tak podejrzewam. Dzięki za opinię!
UsuńPiękne zdjęcia i fajna przygoda.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pogoda była w sam raz na robienie fotografii. Może tylko pora była nieodpowiednia - rano lub wieczorem zdjęcia wyszłyby lepiej.
Usuń