W tym roku wybrałem się na Półwysep Helski do miasta Hel na imprezę zwaną "D-day Hel", będącą inscenizacją lądowania Aliantów w Normandii w 1944 roku. To już 10-ta edycja tej imprezy. W tym roku rekonstrukcja trwała całe 10 dni: od 14 do 23 sierpnia. Jestem pod wrażeniem. Pod wrażeniem rozmachu tej rekonstrukcji - przez 10 dni odbywały się codziennie pokazy bitew, wieczorne parady pojazdów na ulicy Wiejskiej, pokazy mody z lat 40-tych, koncerty muzyki z epoki - swing, jazz. Orkiestra oczywiście stylowo ubrana. Człowiek przenosił się w czasie. Miał wrażenie, że jest nie tylko obserwatorem, ale również uczestnikiem tych wydarzeń. Wystarczyło przejść się na plażę. Po drodze, pomiędzy drzewami, biwakowali żołnierze. Czasami niemieccy, czasami amerykańscy. Pośród drzew stały ukryte pojazdy. Historia w realu. Taka namacalna.
Jestem także pod wrażeniem zapału i ogromu wysiłku włożonego przez rekonstruktorów w przygotowanie tego widowiska. Jak powiedział jeden z organizatorów - aby przygotować tę rekonstrukcję - przelali wiele krwi, jeszcze więcej potu i cale morze paliwa niezbędnego paliwożernym pojazdom.
Dlaczego więc warto wybrać się na D-day Hel?
Po pierwsze, żeby z bliska zobaczyć przepiękne zabytkowe pojazdy, czołg, transportery.
Więcej powodów do uczestnictwa w tej imprezie oraz więcej fotografii oraz filmy z poszczególnych walk - w najbliższym czasie. Będą żołnierze i piękne żołnierki.
Volkswagen Kübelwagen
VW typ 82 Kübelwagen - niemiecki samochód osobowo-terenowy.
Volkswagen Schwimmwagen
VW typ 166 Schwimmwagen – niemiecki pływający samochód terenowy - amfibia. Takim autem - trochę przerobionym - jeździł także Pan Samochodzik w filmie "Pan Samochodzik i Templariusze".
Sherman M4A1
Czołg z kolekcji Muzeum Zabytków Techniki Wojskowej.
Kettenkraftrad
Kettenkraftrad Sd.Kfz. 2, zwany także Kettenkrad lub NSU-Kettenkrad.
Dodge WC-51 i WC-52
Piękną słodką Ginger na boku pojazdu namalował słynny polski grafik Jarosław Wróbel.
Dodge WC-57
Samochód zwany również Dodge Command.
Chevrolet Canada
Cadillac
Sd. Kfz. 251 Ausf. C
Niemiecki transporter kołowo-gąsiennicowy w wersji Sd.Kfz.251/3 (mittlerer Funkpanzerwagen) – pojazd łączności z dodatkowym ekwipunkiem radiowym.
Sd. Kfz. 251 Ausf. D
Niemiecki transporter kołowo-gąsiennicowy w wersji Sd.Kfz.251/7 (mittlerer Pionier-Geräte-Panzerwagen) – wóz saperski z 7-8 osobową załogą. Posiada charakterystyczne zamocowane na wspornikach dwie saperskie kładki szturmowe do pokonywania szerokich rowów.
Jeep
Jeep to potoczna nazwa samochodu osobowo-terenowego produkcji amerykańskiej Willys MB. Wersja produkowana w zakładach Forda to Ford GPW. W Helu na jednej z wieczornych parad, które odbywały się na ulicy Wiejskiej - naliczyłem 15 sztuk jeepów !!!!!!!!!
Horch
M29 Cargo Carrier (M29 Weasel)
Ciężarówka GMC 2 i 1/2 tony
GMC 2 i 1/2 tony. Amerykańska ciężarówka występująca w 2 wersjach: "banjo" w metalowym dachem oraz "split" w wersji z kabiną tropikalną, z brezentowym dachem. Dziś GMC w wersji "banjo" to rzadkość. W Helu był tylko jeden taki egzemplarz, a ciężarówek w wersji "split" było kilka. Kiedyś było inaczej. W Polsce w okresie powojennym takich ciężarówek było dużo, zapewne jako pozostałość po dostawach w ramach Lend-Lease. Mówiono wtedy na nie: "dżemsy". Świadkowie, którzy obsługiwali te ciężarówki w okresie powojennym, twierdzą, że wtedy to samochody w wersji "split" były rzadkością. Zapewne w międzyczasie większość "banjo" poszło na złom.
Ford GPA
Ford GPA – pływający samochód osobowo-terenowy, konstrukcji amerykańskiej.
Amfibia DUKW
Amerykańska amfibia DUKW - popularnie zwana „duck”, czyli kaczor.
Half-Track
Półgąsiennicowy transporter opancerzony Half-Track
Mercedes
Mercedes-Benz L 1500A. Ciężki samochód terenowy Kfz.70 produkowany w latach 1941-1944 na podwoziu 1,5t ciężarówki Mercedes-Benz.Taka nadmuchana terenówka rozmiarów ciężarówki. Pojazd ze zbiorów Muzeum Techniki Wojskowej "GRYF".
Niemiecki zestaw przeciwlotniczy
Niemiecki ciężki samochód terenowy. Oryginalnie nie zawierał działka przeciwlotniczego, które zostało zamontowane wtórnie. Wygląda jednak świetnie, jakby tam było od początku.
Niemieckie motocykle
Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń