czwartek, 8 sierpnia 2013

Dębowa Góra – zapomniany cmentarz


Odkryłem ostatnio cmentarz w Dębowej Górze. W zasadzie to, co z niego zostało. Wichry historii spowodowały, że ukryty w lesie zachował się do dzisiaj w szczątkowym stanie. Kilka pomników, dwa pięknie kute ogrodzenia grobów, potłuczone tablice. O dziwo zachowały się dwa skrzydła bramy wejściowej, chociaż po samym ogrodzeniu cmentarza nie pozostał nawet ślad.
Dębowa Góra to dosłowne tłumaczenie z niemieckiego (Eichberg). To niewielka wioska położona w dawnym powiecie Ostróda (Landkreis Osterode), niedaleko Olsztynka (dawniej Hohenstein), na trasie pomiędzy miejscowościami Pawłowo (Paulsgut) i Stębark (Tannenberg). Niegdyś Dębowa Góra była regularną wioską, położona w niedalekim oddaleniu od szosy. Dziś z dawnej zabudowy pozostały może cztery chałupy. Gdyby nie zielone tablice z nazwą, nikt nie domyśliłby się, że przejeżdża przez wioskę.
Na mapie zaznaczyłem położenie cmentarza. Położonego obok, przy samej drodze gospodarstwa na pochodzącej z 1933 roku mapie jeszcze nie ma.

To, co zwróciło moją uwagę to widoczny na jednym ze zdjęć element ogrodzenia nagrobka w kształcie przypominającym baśniowy kwiat albo owoc? To wyjątkowy kunszt dawnego rzemieślnika. Podobnych ozdób nie widziałem nawet na żadnym starym cmentarzu w Olsztynie. Inna ciekawostka to betonowy nagrobek w kształcie pnia drzewa. Ten typ nagrobka był bardzo popularny na przełomie XIX i XX wieku. Pień drzewa ma ponoć jakieś odniesienia biblijne. Podobne nagrobki widziałem również na polskich cmentarzach, na przykład w Brodnicy.