czwartek, 9 czerwca 2016

Sojusznicy w Olsztynie - Amerykanie, Niemcy i ich pojazdy bojowe na Starym Mieście


Dziś do Olsztyna zawitali nasi sojusznicy - amerykańscy żołnierze z 2. Pułku Kawalerii USA wraz z 5 pojazdami bojowymi oraz żołnierze Bundeswehry z 2 pojazdami. Do Olsztyna zawitali w drodze do Estonii, gdzie jadą w ramach operacji "Rajd Dragonów II".

Zobaczyć mogliśmy między innymi 4 amerykańskie wozy bojowe Stryker, każdy w innej wersji uzbrojenia - była haubica M777, moździerz, ale najbardziej podobał mi się pojazd uzbrojony w kierowany pocisk "ANTYZBIORNIKOWY" (patrz: jedna z fotografii poniżej). Hahahah. Zbiorniki to bardzo niebezpieczna broń w rękach naszych potencjalnych przeciwników i zaawansowany technologicznie kierowany pocisk antyzbiornikowy jest niezbędny również w naszej armii. To tyle żartów. Nasi przyjaciele zapewne używali znanego tłumacza internetowego, który robi dużo błędów i tak im to niechcący wyszło. Słowo "tank" rzeczywiście oznacza przede wszystkim zbiornik, a pierwsze brytyjskie czołgi w okresie pierwszej wojny światowej zostały nazwane tankami celowo, aby zmylić wroga.

I jeszcze jedna ciekawostka. Tradycja kawalerii pancernej zobowiązuje. Niektórzy amerykańscy żołnierze mieli przypięte do butów ostrogi.

Niemieckie pojazdy wyposażone były natomiast w karabiny maszynowe - kolejne wersje rozwojowe nieśmiertelnego MG-42.


























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz