poniedziałek, 20 czerwca 2022

Olsztyński Dworzec Główny - ołówek i stare wiaty


Trwa przebudowa olsztyńskiego Dworca Głównego. Dobra dla mnie wiadomość - widoczne na pierwszym zdjęciu wiaty oraz kute biarierki na peronach, przy schodach do przejścia podziemnego, nie zostaną zniszczone. Tak przynajmniej wynika z wizualizacji umieszczonej w przejściu podziemnym.
Gorsza wiadomość jest taka, że zniknął już schron znajdujący sie dotąd na wschodnim krańcu peronu 4-go. Zniknął już w zasadzie cały peron. W jego miejscu budowany jest od podstaw nowy peron.
I pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nie zniknie również widoczny na drugim zdjęciu jednoosobowy schron typu ołówek, w terminologii niemieckiej zwany "Ein Mann Bunker Splitterschutzbauten", pilnujacy peronu 3-go.


W Olsztynie było kilka drugowojennych pamiatek tego typu. Zniknął już podobny "ołówek" stojący jeszcze kilka lat temu również na Dworcu Głównym, przy torach od strony ulicy Marii Zientary-Malewskiej. Zniknął "ołówek" stojący na terenie dawnej gazowni przy ulicy Knosały. Wydaje mi się, że jest to ostatni tego typu bunkier w Olsztynie. Z pewnością warto go zachować.
W innych miastach obiekty takie jak schron typu ołówek są wręcz pożądane i poszukiwane. Sprowadzane są do muzeów i parków militarnych. Daleko nie szukając: piękny ołówek stoi w Muzeum Wojska w Białymstoku - patrz tutaj: https://www.bialystok.pl/pl/wiadomosci/aktualnosci/bialostocki-park-militarny.html

My mamy swojego ołówka w jego naturalnym, historycznym otoczeniu. Jego zniszczenie byłoby zwykłą głupotą.


1 komentarz:

  1. Muszę przyznać, że pamiętam tan schron ołówek, który stał przy gazowni na Knosały. Wtedy nie wiedziałam, że to jest schron ołówek. Był wodoczny z ulicy. A mnie intrygował kształt betonowego "tego czegoś" i ta szczelina do patrzenia. No i do czego to służy.

    OdpowiedzUsuń