piątek, 23 stycznia 2015

Rostów nad Donem - Ростов-на-Дону - masowe groby i koło historii

Jest wiosna 1918 roku. Trwa rewolucja październikowa. Bolszewicy mordują przeciwników politycznych. Ich trupy zwożone są ciężarówkami na obrzeże cywilnego cmentarza w Rosowie nad Donem. Na dachu kabiny każdej z ciężarowek stoi ckm Maxim. Głębokie doły tuż za ogrodzeniem cmentarza są już przygotowane. Trwa akurat prawosawne świeto zmarlych, zwane „Радуница” [czyt. radunica] lub Радоница” [czyt. radonica]. (Nie wiem dlaczego funkcjonują dwie nazwy tego święta). Rewolucjoniści zrzucają ciała do dołów i przysypują je ziemią. Niektóre ofiary dają jeszcze oznaki życia. Unoszą ręce ponad piasek, krórym zasypują ich oprawcy. Ci, zdenerwowani, uderzają łopatami po tych wystających rękach, raniąc je i łamiąc. Po chwili żadna ręka już nie wystaje. Robota skończona. 
Widząc te dantejskie sceny, ludzie którzy przyszli na cmentarz odwiedzić swoich bliskich, zaczęli krzyczeć i wygrażać oprawcom. Jeden z bolszewików puścił w kierunku tych ludzi serię z ckm. Całe szczęście - ponad ich głowami. Ludzie uciekli w panice.
Nieopodal stoi duży kilkupiętrowy budynek z czerwonej cegly, z małymi zakratowanymi oknami - to więzienie. Jest pełne kobiet - głodnych, machających przez okna rękoma  i oszalałych z przerażenia. Krzyczą, proszą o chleb i o pomoc. Niestety - pomóc im nikt nie może. 

Minęło prawie 100 lat. Historia zatoczyła koło. W Rosji nadal nie szanuje się ludzkiego życia. A co szczególnie zadziwia - nie szanuje się życia własnych obywateli. Trwa niewypowiedziana wojna Rosji z Ukrainą. W Rostowie nad Donem znowu powstają masowe groby. Rostów jest nieformalnym centrum dowodzenia rosyjską agresją na Ukrainę, miastem tranzytowym, przez które na Ukrainę przerzucani są zarówno prorosyjscy bojownicy z różnych byłych republik byłego Związku Radzieckiego, jak i regularna rosyjska armia (żonierze rosyjscy oczywiście oficjalnie są na urlopach). Tu też wracają oni jako zwłoki w postaci "ładunku 200" i są chowani w zbiorowych, często nieopisanych mogiłach w okolicach Rostowa nad Donem. Masowe groby budzą grozę i przerażenie nawet wśrod rosyjskich żołnierzy, którzy widząc los swoich kolegów, często odmawiają pójścia na wojnę. W dzisiejszej Rosji taka odmowa to przejaw ogromnej odwagi tych żołnierzy. 

Polecam przeczytać interesujące artykuły:
A tu Rostów nad Donem na starych carskich pocztówkach:
Ростов-на-Дону - Большая Садовая улица близ Покровской церкви
Rostow nad Donem - ulica Bolszaja Sadowaja (Wielka Ogrodowa, Wielkie Ogrody?) blisko Cerkwi Pokrowskiej
To jedna z głównych ulic Rostowa

W czasie zaborów wielu Polakow z zaboru rosyjskiego w poszukiwaniu chleba i pracy rozjechało się po całej Rosji.
Powyższa pocztówka zosta
ła wysłana w 1911 roku z Rostowa bądź z Charkowa (owalny stempel kolejowy) i przez Warszawę dotarła do adresatki - Wielmożnej Pani Ireny Juraszek - zamieszkałej w Kaliszu.

Ростов - Нахичеван
Rostow - Nachitchewan
Rostów - Nachiczewan
Nachiczewan to kiedyś odrębne miasto, później robotnicza dzielnica Rostowa nad Donem


Ростов-на-Дону - Большая Садовая улица
Rostoff s/Don - Grande rue Sadovaya

Ростов-на-Дону - Коммерческий клуб и сад
Rostów nad Donem - komercyjny klub i park
Do takich klubów chodzili 
kiedyś możni panowie, aby spotkać sie z przyjaciółmi, zapalić cygaro, wypić lampkę wina albo czegoś mocniejszego, zagrać w brydża, przeczytać gazetę, porozmawiać.
Panie nie miały tam wstępu.

Ростов-на-Дону - вокзал
Rostoff s/Don - La gare
Rostów nad Donem - dworzec kolejowy

Ростов-на-Дону - Набережная
Rostoff s/Don - La guai
Rostów nad Donem - nabrzeże portowe
W oddali widać stalowy most kolejowy, który będzie także na dalszej pocztówce

Ростов-на-Дону - Новый Собор
Rostów nad Donem - Nowy Sobór

Ростов-на-Дону - Старый Собор

Rostów nad Donem - Stary Sobór

Ростов-на-Дону - Большая Садовая улица - Московская Гостиница 
Rostow nad Donem - ulica Bolszaja Sadowaja - Hotel Moskiewski

Ростов-на-Дону - Наплавный мост через Дон
Rostów nad Donem - most p
ływający przez Don

Ростов-на-Дону - Железнодорожный мост через Дон
Rostów nad Donem - most kolejowy przez Don

Ростов-на-Дону - сельско хозяйственная выставка
Rostów nad Donem - wystwa rolnicza

Ростов-на-Дону - Таганрогский Проспект
Rostów nad Donem - Taganrogskij  Prospekt - dzisiaj to Будённовский Проспе́кт (od Budionnego - dowódcy pierwszej armii konnej)
Nazwa Taganrogskij  Prospekt pochodzi od kierunku w którym wiedzie ulica, czyli do odleglego o ok. 70 km Taganrogu. Z Taganrogiem wiąże sie historia Paula von Rennenkampfa, w 1914 roku dowódcy Armii "Niemen", który pomimo rozkazów dowództwa frontu, nie pośpieszył z pomocą armii "Narew" Aleksandra Samsonowa w trakcie bitwy pod Tannenbergiem. Była to jedna z głównych przyczyn klęski Samsonowa w 1914 roku.
Otóż po rewolucji październikowej Paul von Rennenkampf wyjechał właśnie do Taganrogu, gdzie się ukrywał. Został aresztowany 16 marca 1918 przez funkcjonariuszy Czeka. Odmówił wstąpienia do Armii Czerwonej. W końcu marca wydano rozkaz o jego rozstrzelaniu. Wyrok wykonano w nocy 31 marca 1918r.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz